Jeżeli spodobał Ci się Dzień 1 wyzwania, udostępnij go innym,
daj mi proszę dużego lajka oraz zasubskrybuj mój kanał wtedy wiem, że to co robię, pomaga innym ♥!
Facebook
Twitter
LinkedIn
46 odpowiedzi
Bardzo to ze mną zarezonowało, rana odrzucenia na bank, bycie niewidzialny tak samo. Do dziś rodzina wspomina, że ja tak cichutko pod stołem się bawiłam, taka grzeczna, do teraz mi zostało, straszny opór przed pokazaniem się, wyjściem przed tłum, bycie liderem:( strasznie ograniczające. Wysłałam link z wyzwaniem kilku osobom, bo mimo że temat mi znany, to bardzo klarownie przekazywany. Dziękuję
1. Ranę odrzucenia poczułam szczególnie silną podczas sięgania do okresu dzieciństwa 9/10. To lęk matki z okresu prenatalnego i wczesnego dzieciństwa. Ranę tą mocno okryła maska uciekającego, objawiała się zaniżonym poczuciem własnej wartości, dążeniem do perfekcjonizmu i małym przywiązaniem do dobór materialnych. Obecnie z tą raną wiąże się brak decyzyjności i bezpieczeństwa finansowego.
2. Zaproszone dwie osoby.
Zrobione, 1 osoba zaproszona
Mam na pewno tą ranę w sobie – w skali od 1-10 to 9. Poczułam ból gardła, zawroty głowy, ból ramion. Moja maska – panna pt ” nic się nie stało – poradzę sobie- uśmiech na twarzy”.
Zrobione, zaprosiłam.
Pierwszej rany nie mam. Nie czuję się odrzucona, nie uciekam ale wiem, że coś jest głębiej na pewno. Chcę siebie. Wymawiam to czule. Ale czekam na ciąg dalszy, bo czuję, że tam jest coś jakaś rana ukryta.
Zrobione. Mam ranę odrzucenia w stopniu 4
Zadanie 1 ZROBIONE
Zrobione. Dziękuję. Wprawdzie powrót do dzieciństwa i jego smutków jest bardzo bolesny , ale wierzę, że służy to mojemu uzdrowieniu
Ranę odrzucenia czuję w gardle, byłam dzieckiem nieplanowanym a moja mama zaszła w ciążę mają miesięczne pierwsze dziecko. Mimo to nie odczuwam tej rany zbyt mocno w skutkach w życiu. Mój mąż ma natomiast silną ranę odrzucenia , a ja porzucenia. Pracujemy nad tym oboje❤️
Zrobione
Zrobione
Moja rana odrzucenia7/10,czuje rozlewający się bol w klatce piersiowej i bol w żołądku.. moja maska,to rozpadnięcie się na kawałki przez krotki moment,a potem wstaje jak wojowniczka z ogromna tarcza /dam radę!
Zrobione
Rana odrzucenia 8/10. Odczuwam ją jako kamień w brzuchu i jakby uczucie upokorzenia. Czuję, że moje sprawy nie były ważne i sprawiłam trudność innym
Dziękuję za dziś
Zobaczyłam ile pracy już za mną Z raną odrzucenia się urodziłam bo byłam wpadką, którą nie chcieli w rodzinie ojca. Całe moje życie do 38 roku to ciągłe odrzucenie i ucieczka aż dopadła mnie choroba. Wtedy zaczęłam pracować nad sobą. Dziś na spotkaniu zobaczyłam że to już poza mną. Dziś kreuję swoje życie, mam zapał do pracy, kocham wyzwania, odpuszczam co nie moje, co inni pomyślą itp, Wreszcie czuję że żyję ale gdzieś w przestrzeni obfitości materialnej jeszcze czuję brak
Zrobione.
Ranę odrzucenia poczułam w skali 5/10. Dodam, że pracowałam już nad tym tematem, jednak widać, że problem jest głęboki. Co się pojawiło: dławienie w gardle, niemożność mówienia, strach. Moja maska to podziurawiona obręcz opasająca moją klatkę piersiową i brzuch. Wiem, że w dzieciństwie byłam niewidzialna i nieważna, brat zawsze był dla mamy ważniejszy. Musiałam być cicha, grzeczna, ułożona. Nie wiem, czy byłam dzieckiem planowanym, chcianym, Nie mam wciąż odwagi, żeby o to zapytać. Mama niedostępna emocjonalnie.
Rana odrzucenia 10/10 . Niemowlęcy płacz , ucisk w klatce piersiowej , gula w gardle , zawroty głosy , nudności , ból całego ciała , ogromny lęk . Maska pokazała się jako metalowa zbroja pokrywająca cele moje ciało .
3 osoby zaproszone .
Zadanie domowe ZROBIONE
Tak i to bardzo mocna plus wcześniakiem jestem 7 miesięcznym i w żłobku od 3 miesiąca….
Zrobione !
Dziękuję Basiu!!!!
czuje ranę w brzuchu, taka pustka, jakby czarna dziura… troche tez i w splocie słonecznym.
maska nakładana od lat i ucieczka w iluzje i fantazje…
osoba zaproszona
W okresie prenatalnym moja mama straciła oboje rodziców, dziadek popełnił samobójstwo, babcia umarła miesiąc po, a tak chciała mnie zobaczyć. Bylam tez czesto w szpitalach, nie karmila mnie mama piersia. Zawsze czułam się odrzucona, samotna, w świecie i wątpiłam czy jestem ich corka. Rana odrzucenia 10/10.
Moją maską jest zbroja na całym ciele, widzę siebie w pozycji leżącej, z maska, która mnie trzyma przy ziemi przez pół wieku, stara, zarośnięta mchem i trawą i tak ciężka, że nic nie jest w stanie jej podnieść. Łzy płyną mi po policzkach… Dziękuję i pozdrawiam
Zrobione.
Część, tak mam 50%tak odczuwam w gardle, prawej nogi od kolana. Maska jest jak worek do ziemniaków wrośnięta w prawą rękę, mogę ukryć siebie pod czas niebezpieczeństwa.
Zaproszona moja koleżanka i fajnie że można dołączyć osobę żeby razem przejść ten ból i uzdrowienie
Tak, mam ranę odrzucenia w 100%
Zesztywniał mi kark i poczułam silny ból w tym miejscu promieniujący do potylicy, ucisk w gardle, oczy zaszły mi łzami.
Maska przypominająca ciemnozieloną zbroję jakby z jakiegoś tworzywa która przykrywa twarz, ramiona i cały kręgosłup.
Zrobione
Zrobione. Ucisk w brzuchu i łzy w oczach.
odkryłam, chciałam być przez większość życia niewidzialną, spokojna, cicha, grzeczna, ułożona.
z silnym poczuciem leku przed życiem
Tak zrobione.Podczas nagrania uzmysłowiłam sobie, że moja wcześniejsza praca relacji z mamą nie do końca została uzdrowiona.Choc mama już odeszła w dalszym ciągu czuje jakiś ból porzucenia😊
Wysluchalam z duzym zainteresowaniem pierszej czesci webinaru i musze powiedziec, ze nie znalazlam u siebie rany odrzucenia… przynajmniej jesli chodzi o mame. Ja takie “odrzucenie”, jesli tak to powinnam nazwac, czulam raczej ze strony taty. Z mama mialam innego rodzaju konflikty, ktore byc moze znajde w dalszej czesci webinaru. Dziekuje bardzo…
Zadanie ZROBIONE.
Pani historia rany matki bardzo mocno rezonuje z moją historią i chorującą Mamą i z tym co o sobie myślałam i jak się czułam w tej relacji. Nie byłam przytulana ani karmiona piersią po urodzeniu, byłam w inkubatorze przez 5 dni. Nie nawiązałam więzi z mamą od pierwszych dni życia, a następnie byłam szereg chorób i braku mamy i ogrom jej cierpienia, który ja “połtkałam”. Głęboka rana odrzucenia 10. Dziękuję za wartościowy materiał.
Zadanie domowe wykonane w całości 🙂
Myślałam, że nie mam rany odrzucenia bo mama mnie chciała och jakież było moje zdziwienie kiedy na pytanie na ile siebie chcę pomyślałam 0… Wiele się rozjaśnia i przeraża mnie fakt, że coś tam przepracowałam przez te 3 lata, a jednak w dalszym ciągu jest to tak silna rana. Nie jestem w stanie określić jej poziomu bo z jednej strony są przepracowane rzeczy i nie boli a z drugiej totalne dno rozpaczy i smutku. Odczuwam ją jako ściskanie w gardle i klatce piersiowej, Maska nieporadnej biednej i chorej osoby.
1. Tak, odczułam w sobie i widze w swoim zachowaniu ranę odrzucenia. Czuję ją na 7.
Moją maskę uciekającego poczułam jak ucisk w klatce piersiowej, poczucie smutku i nadciągający płacz, uczucie dławienia, uczucie zbierania na wymioty.
Zobaczyłam ją jako wielki kamień otaczający mój korpus.
2. Zaprosiłam 7 osób
3. Zrobione
Mam ranę odrzucenia. Myślę że jest to 9/10, co trochę mnie przeraża. Poczułam.ogromny smutek, łzy zaczęły płynąć, uczucie kłucia, przyduszenia w klatce piersiowej.
Zrobione. 8/10. Ucisk czoło i skronie, wciąganie do środka, zasysający wir w pomieszanie, chaos, ciemność. Ucisk w żołądku. Ciało składające się jak scyzoryk. Maska: gipsowa zastygnięta powłoka – spod niej wyłaniający się uśmiech.
Moja rana odrzucenia jest bardzo silna w skali 1-10 wynosi 9. Z przekazów siostry mojej mamy i najblizszej rodziny oraz z ksiązeczki zdrowia dziecka wiem, ze byłam niemowlęciem mocno zadniedbywanym fizycznie i emocjonalnie. W pierwszym roku zycia przebywłam dwukrotnie w szpitalu z powodu odwodnienia i ogolnego złego stanu… Z dziecinstwa doskonale pamietam odrzucenie matki, adorowała mojego starszego brata, ja byłam niewidzialna. Moja maska to cięzka, metalowa, zimna, wrecz przygniatająca zbroja.. a odczucia ucisk w gardle i przyspieszone bicie serca …
Rana na 7..8
Chłód na ramionach i kłucie w lewym biodrze
Smutek, zimno i zimny powiew wiatru przed twarzą..
Gula w gardle
1 osoba zaproszona
Moja rana odrzucenia wynosi 9.
Wiem o niej i czuje ją od dawna.
Posiadam maskę jako pewnego rodzaju pancerz.
To czas aby się tym zająć i uzdrowić te ranę.
Osoba zaproszona.
Zadanie wykonane!
Tak. Odkryłam w sobie ranę odrzucenia. Odczuwam ją mocno 10/10. Udało mi się zobaczyć maskę, był to bardzo mocno ściśnięty bandaż na całym moim ciele, byłam bardzo mocno skrępowana, owinięta Nim, dodatkowo na bandazu miałam ciężka, metalowa zbroje.
ZROBIONE. Osoba również zaproszona.
Całe to nagranie to jakby o mnie jest czyli rana odrzucenia jest u mnie głęboka. Odczuwałam smutek i płacz, czasami nie mogłam złapać tchu. Maska uciekające go to u mnie miękki filc w który chciałabym wejść cała zamknąć się i nie wychodzić.
Druga część zadania również zrobiona.
Zrobione
Moja – rana odrzucenia silna na poziomie 10. Jest jak gruba, biała tkanina – otula moją twarz, ciało – jest przyjemna. Zadanie zrobione 👍
U mnie rana odrzucenia jest na 9, to najbardziej przejawiająca się rana w moim życiu. Maska w ciele pokazała mi się ugięciem kolan i schyleniem głowy, takim ukorzeniem, najbardziej odczułam ją w karku jako przymus, ciężar. Na twarzy u siebie zobaczyłam sztywny materiał jak siatka, szary gruby sztywny len, wykrzywia mi usta kącikami do dołu, takie zacięcie.
Zadanie domowe zrobione – osoby zaproszone.
Tak, poczułam Ranę Odrzucenia na 8. Maska Uciekającego ma postać ciężkiej, zimnej, gładkiej granitowej płyty cmentarnej.
Zadania zrobione – osoba zaproszona.
1. Mam w sobie ranę odrzucenia i maskę na ranie i jestem jej świadoma. Przy ćwiczeniu płynęły mi łzy ale już nie mam ścisku w gardle. Jest, wiem o niej, wiem że to jest czas, by się tym zająć.
2. Zrobione
Rana odrzucenia na 9 – przeszedł mnie zimny dreszcz w całym ciele i łzy same mi płynęły jak u małego dziecka. Nie moglam opanowac płaczu. Moja maska w kolorze szarym, sztywnym i pokryła całe moje ciało.
Teraz wiem dlaczego uciekałam wtedy kiedy czułam strach, lęk I zagrożenie.
Osoba zaproszona.
Zostałam porzucona przed poczęciem o czym powiedziała mi mama że nie chciała mnie a teraz jest taka szczęśliwa że jestem jej ukochaną córką. W jaki sposób to wszystko przepracowałam ale mam sporo objawów somatycznych i powoli chcę z tego się uwalniać. Mam nadzieję że zrobimy to razem dziękuję za dzisiejszy wykład. Zadanie domowe wykonałam
Rana odrzucenia u mnie – poczułam ją na 7 – jako ucisk w gardle, lęk , niepokój.
Ranę porzucenia poczułam na 5 lub 7 (już nie pamiętam) jako ściskanie w klatce piersiowej i łzy zaczęły mi się cisnąć do oczu.
1 osoba zaproszona.
ZADANIE DOMOWE ZROBIONE
Mam silną rane odrzucenia. Przypomniały mi się wszystkie syyuacje w których czułam się nie chciana, w pracy, w szkole, wśród przyjaciół. Okropny ścisk w gardle i pytanie ” dlaczego mnie nie chcą “.
Zaproszona 1 osoba.
Zadanie zrobione.
Dziękuję