Jeżeli spodobał Ci się Dzień 2 wyzwania, udostępnij go innym,
daj mi proszę dużego lajka oraz zasupskrybuj mój kanał wtedy wiem, że to co robię, pomaga innym ♥!
Facebook
Twitter
LinkedIn
10 odpowiedzi
Tak, poczułam to w sercu… Maską był biały, miękki włochaty, gruby i mięciutki kombinezon w którym jestem.
Zrobione.
Tak, również mam tę ranę u siebie. Rozpoznałam w różnych swoich zachowaniach, które zostały wymienione w nagraniu. Czuję ją u siebie na 8.
Maska zależnego pokazała mi się jako bandaż lub gaza, która mnie okrywa.
Osoba zaproszona.
Zadanie wykonane.
Tak udało mi się ją rozpoznać i zobaczyć. Ona jest trochę zaleczona ale jednak dalej wybrzmiewa jest odczuwana na 4. kiedy myślę o ranie porzucenia bolą mnie jajniki i boli mnie lewa strona klatki piersiowej i zimna prawa strona ręka. Maska to owinięte ciernie wokół jajników.
Zadanie domowe zrobione.
Rana porzucenia – 8/10 – smutek, bezwład, depresja, zapadanie, rezygnacja, poddanie się zanim jeszcze rozpocznę działanie, wycofanie, asekuracja, lęk przed tym że się nie uda, a ja wytracę tak cenną dla mnie energię..
Maska Zależnego – tkwię w poczuciu winy, czuję się zobowiązana, uwikłana, zależna. Prędzej czy później chcę uciekać.
Zrobione.
Rozpoznałam tą ranę – maska miała strukturę płótna drapiącego w twarz, swędzącego wręcz. Zadanie zrobione!
1. Ta rana rozwaliła mnie bardzo, przyznam że trudno mi się pozbierać emocjonalnie
2. Zrobione
Rozpoznałam swoją rane porzucenia -7/10, to co poczułam to odwracanie się jeśli coś się dzieje, bo wiem, że i tak nikt nie weźmie mnie pod uwagę. Moja maska pokazała się jako pole magnetyczne wokół mnie jasnożółte pole, które uniemożliwia mi zbliżenie się do kogoś. Ani ja się nie mogę zbliżyć do nikogo ani nikt do mnie.
osoba zaproszona – zrobione
1.Mam i tę ranę w sobie w jakimś stopniu.
Nie jest aż tak silna jak wczorajsza ale niestety tam jest.
2. Zrobione.
Oczywiście rozpoznałam w sobie ranę porzucenia. Długi czas w moim życiu chciał być w roli ofiary. Użalać sie nad sobą i moim losem.
Moja matka zależnego to pędy drzew w kolorze zielonym, który owijały moje ciało. Czulam sie skrępowana nimi.
Zrobione
Nie odkryłam w sobie żadnej z tych ran, nowa osoba zaproszona. ZROBIONE!!